Większość Chińczyków nigdy nie spotkała białego człowieka. Ich ciekawość zaspokoją europejscy modele i hostessy zatrudniani w restauracjach, hotelach oraz centrach handlowych.
Zanim się rozpocznie dzień pracy, Anton Kałmykow już myśli o przerwie na papierosa. A przecież jego robota wcale nie jest ciężka. Ten 22-letni Ukrainiec jest statystą. Nie na planie filmowym, tylko w ogromnej galerii handlowej w Chongqingu. Na dzisiejszej zmianie będzie sterczeć przed jednym z butików z ciuchami na trzecim piętrze, aby przyciągnąć klientów. – Czasem mam wrażenie, że jestem jak małpa pokazywana w cyrku ku uciesze gawiedzi – utyskuje Anton, nerwowo zaciągając się papierosem.
01.04.2016
Numer 07.2016