Artykuły

Cena życia

Salwador: 30 lat za aborcję

Numer 16.2017
„Aborcja tak czy nie, to ja decyduję”. „Biskup morderca” – demonstracja pod Sądem Najwyższym Salwadoru (maj 2013 r.). „Aborcja tak czy nie, to ja decyduję”. „Biskup morderca” – demonstracja pod Sądem Najwyższym Salwadoru (maj 2013 r.). AFP
Salwador jest jednym z sześciu krajów na świecie, w których obowiązuje całkowity zakaz aborcji. Nawet kobieta, która poroniła z przyczyn naturalnych, może tam zostać skazana za zabójstwo.
Organizacje feministek i obrońców praw człowieka domagają się zgody na zabieg przynajmniej w razie zagrożenia życia matki. Bezskutecznie.Reuters Organizacje feministek i obrońców praw człowieka domagają się zgody na zabieg przynajmniej w razie zagrożenia życia matki. Bezskutecznie.

Carmen Guadalupe jest ciągle młoda, ma dopiero 27 lat. A jednak zdążyła już odsiedzieć długi wyrok. Do tej pory świat znał ją tylko z jednego czarno-białego zdjęcia. Warto dopisać do niego jakąś historię. Przed rokiem hiszpańska artystka Laia Abril zaprezentowała w Arles wystawę fotografii zatytułowaną „O aborcji”. Pokazała wizerunki kobiet z różnych stron świata. Wszystkie ucierpiały wskutek ograniczeń dotyczących przerywania ciąży. Jedną z bohaterek była właśnie Carmen. Podpis pod zdjęciem tej zagadkowej dziewczyny o przykuwającym uwagę, magnetycznym spojrzeniu głosił: „W wieku 17 lat zostałam zgwałcona i zaszłam w ciążę.

04.08.2017 Numer 16.2017
Reklama