Artykuły

Puszczą puszczę z dymem?

Płoną płuca ziemi

Numer 18.2019
Co minutę znika las o powierzchni pięciu boisk piłkarskich. Co minutę znika las o powierzchni pięciu boisk piłkarskich. AFP / EAST NEWS
Dopiero kiedy katastrofa ekologiczna w Amazonii zaczęła się zamieniać w globalny kryzys polityczny, prezydent Brazylii ustąpił i wysłał wojsko do gaszenia pożarów.

Ciemność nad São Paulo zapadła nagle, o trzeciej po południu. Czarna chmura wydawała się zwiastować koniec świata. Ale to nie Sąd Ostateczny, lecz katastrofa wywołana przez człowieka. Nad metropolię nadpłynęła chmura dymu znad płonącej amazońskiej puszczy deszczowej. I choć pożar najważniejszego lasu na świecie objął obszar większy niż powierzchnia Francji, przez długi czas władze Brazylii nie reagowały.

Nagły zwrot nastąpił, gdy na całym świecie wybuchło oburzenie. Przejęci losem „płuc Ziemi” europejscy przywódcy zagrozili odwołaniem umów handlowych, a wezwania do bojkotu brazylijskich produktów zalały media społecznościowe.

30.08.2019 Numer 18.2019
Reklama