Ruchy antyszczepionkowe ciągle zyskują na sile. Skąd wzięła się ta histeria? Dwadzieścia lat temu rozpętał ją były angielski gastrolog Andrew Wakefield.
Andrew Wakefield uwielbia popularność. Czuje się w swoim żywiole podczas publicznych wystąpień, gdy bezkrytycznie nastawieni słuchacze spijają słowa z jego ust. A jednocześnie bywa nieufny i podejrzliwy, gdy ktoś spoza grona wyznawców próbuje nawiązać z nim kontakt. – Kto jest właścicielem pani gazety? – to jedno z pierwszych pytań, jakie zadał Emmanuelle Andreani, francuskiej dziennikarce proszącej go o wywiad. Dopiero uzyskawszy zapewnienie, że dwutygodnik „Society” jest czasopismem niezależnym, zgodził się na spotkanie.
08.11.2019
Numer 23.2019