Tak było. 1989 r.
Tuż przed świętami z więzienia wyszedł mężczyzna odsiadujący najdłuższy wyrok za przestępstwo mające związek z marihuaną. 71-letni dziś Richard DeLisi trafił razem z bratem za kraty w 1989 r. za przemyt ponad 45 kg trawki z Kolumbii na Florydę. Każdy z nich usłyszał wyrok 90 lat więzienia, który nawet jak na czasy „wojny z narkotykami” w latach 80. i 90. był niezwykle surowy. Zaledwie tydzień przed wyjściem DeLisiego na wolność Izba Reprezentantów przyjęła ustawę o wykreśleniu marihuany z listy substancji, których posiadanie, wytwarzanie i sprzedawanie jest nielegalne.
28.12.2020
Numer 1.2021