220 węglarek. Najdłuższy pociąg świata to mauretański SNIM (Société Nationale Industrielle et Minière). Wozi nie tylko rudę żelaza, ale i ludzi. I jest taki jak cały ten kraj.
Grzegorz Szymanik/Polityka
Po stroju odróżnia się pasażerów wagonu osobowego od tych, którzy podróżować będą w węglarkach.
Grzegorz Szymanik/Polityka
Sidi Bechir Ahmed Baba, student Akademii Wojskowej, czeka na pociąg do domu.
Grzegorz Szymanik/Polityka
Dopiero przed 30 laty Mauretania zabroniła posiadania niewolników, ale i dzisiaj czarni Afrykanie nie mają tam łatwego życia.
Grzegorz Szymanik/Polityka
Niewolnictwo wciąż istnieje we wschodniej i południowej części kraju. Problem ten dotyczyć może nawet 300 tys. osób.
Grzegorz Szymanik/Polityka
Maurowie to mieszanina Arabów i Berberów. To oni stanowią 80 proc. mieszkańców Mauretanii.
Grzegorz Szymanik/Polityka
Hasan Ali z Ataru jest przewodnikiem, który teraz pracy nie ma prawie w ogóle. Ma za to żal do Zachodu. Bo Mauretania jest głodna turystów, a zachodnie media straszą.
Grzegorz Szymanik/Polityka
Im bliżej odjazdu pociągu, tym w stronę torów podjeżdża coraz więcej wyładowanych po brzegi dwukółek.