Aplikacja CityMaps2Go, aparat Olympus TG-4, Nokia 105
Techno echo. Przegląd nowości technicznych
Pomocnik turysty
Kto żyw, tego wakacyjny imperatyw wkrótce zacznie nękać. Podróże to dla jednych przyjemność, dla innych udręka, dla wszystkich natomiast oznaczają one tąpnięcie na koncie, do którego przyczyniają się wciąż rachunki za telefon. Zwłaszcza kiedy przyjdzie skorzystać z roamingu. Stąd nasza dzisiejsza rekomendacja – ułatwiająca poruszanie się po nieznanym terenie aplikacja CityMaps2Go austriackiej firmy Ulmon (na iOS i Androida). Pozwala ona na ściąganie wybranych planów miast i map drogowych województw na pokład smartfona w domu lub hotelu – oraz ich późniejsze przeglądanie w trybie offline. Map jest całe mnóstwo, obejmują prawie cały świat, ich objętość nie stanowi zagrożenia dla zasobów pamięci, a sam proces nawigacji jest płynny i intuicyjny. Wraz z mapami ściągać można opisy miejsc (terytoriów?), do których zamierzamy się udać. Można też oznaczyć i opisać punkty na przyszłej trasie, co znakomicie usprawnia proces późniejszego poznania. Atrakcyjność CityMaps2Go podnosi fakt, iż jest ona bezpłatna, ale jeśli ktoś czuje konieczność potwierdzenia jej wartości poprzez wpłatę, to ma i taką możliwość: za niespełna 4 euro można z aplikacji usunąć reklamy bądź zdjąć limity na załadunek danych. Jako że Technoecho orientuje się w terenie doskonale, pod warunkiem że jest to teren dobrze mu znany, CityMaps2Go używa już od lat i poleca szczerze. Jeśli zamierzacie państwo udać się w interior lub potrzebujecie czegoś więcej niż prostego planu ulic (na przykład map topograficznych lub turystycznych), to polecamy aplikację MotionX-GPS.