Archiwum Polityki

Specjaliści od praworządności

Radni podkarpackiego sejmiku samorządowego nie zawiedli zaufania przynajmniej części swego elektoratu. Głosami rządzącej koalicji SLD-PSL-Samoobrona wybrali na szefa komisji praworządności i bezpieczeństwa publicznego Zbigniewa Koślę z Samoobrony, ukaranego dwoma prawomocnymi wyrokami sądu: za próbę gwałtu na nieletniej oraz pomówienie prokuratora. Radny Kośla przyznaje, że był skazany, ale nie poczuwa się do winy. „Niektórzy nieuczciwi prokuratorzy dokonują na mojej osobie przestępstwa, to jest szykanowanie, prześladowanie, poniżanie, dyskryminowanie, sporządzanie fałszywych oskarżeń” – ujawnił kulisy swych kłopotów w liście otwartym do kolegów radnych. Szefem komisji współpracy z zagranicą i promocji został natomiast inny członek Samoobrony radny Adrian Zbyrowski. Zbyrowski miał również do czynienia z wymiarem sprawiedliwości, kiedy okazało się, że uprawia w przydomowych szklarniach konopie indyjskie. W kuluarach mówi się jednak, że silny wpływ na obdarzenie stanowiskami radnego Kośli oraz 23-letniego Adriana, posiadacza zaledwie licencjatu w dziedzinie zarządzania firmą, odegrała jego matka posłanka Samoobrony Maria Zbyrowska. Otóż w przeddzień głosowania Zbyrowska odbyła spotkanie poselskie z liderami współkoalicyjnych ugrupowań, którym oświadczyła, że „tak ma być i już”, oraz zagroziła wyjściem Samoobrony z koalicji wojewódzkiej w razie niezastosowania się do jej polecenia.

Polityka 1.2003 (2382) z dnia 04.01.2003; Ludzie i wydarzenia; s. 14
Reklama