Od początku roku spada wartość dolara. W stosunku do euro jego kurs obniżył się o ponad 9 proc. i jest najniższy od 17 miesięcy. Mimo wielokrotnych interwencji japońskiego banku centralnego również jen utrzymuje się na rekordowym od pół roku poziomie. Większość analityków jest zdania, że mimo szybszego tempa rozwoju gospodarki Stanów Zjednoczonych niż Europy w najbliższych miesiącach euro nadal będzie się umacniać m.in. dlatego, że rośnie deficyt budżetowy i handlowy w USA, a amerykańska waluta powszechnie uważana jest za przewartościowaną. Te nowe relacje pomiędzy najważniejszymi walutami świata wydają się korzystne dla polskich eksporterów. Większość naszych transakcji w handlu międzynarodowym rozliczana jest obecnie w euro. Słabsza złotówka przynajmniej na krótką metę zwiększa zarobki firm eksportujących do krajów Unii. W ciągu pierwszych czterech miesięcy br. polski eksport liczony w euro wzrósł o 7 proc.