Czy 21 maja przybędzie nowe państwo w Europie? Czarnogórcy wypowiedzą się w referendum, czy chcą nadal być z Serbią, czy osobno. Atmosfera jest napięta, bo Unia Europejska wstrzymała właśnie negocjacje akcesyjne z Belgradem.
Być może samej Czarnogórze byłoby łatwiej przejść kolejne etapy w drodze do Unii. Jednak wiele wskazuje na to, że aksamitny rozwód Serbii i Czarnogóry raczej się nie uda. Na każdy czerwony szalik z orłem, symbolizujący czarnogórską niepodległość, przypada nowy czytelnik radykalnej gazety „Wielka Serbia”.
Serbia perswaduje: Po pierwsze nie macie krów. Jesteście zależni od mleczarza z Serbii, który odwiedza was tam w górach, ryzykując tę jazdę życiem. To nie wasza wina, że kiedy Bóg tworzył świat, to właśnie w Czarnogórze rozsypał mu się worek z kamieniami.
Polityka
20.2006
(2554) z dnia 20.05.2006;
Świat;
s. 48