Archiwum Polityki

Dwugłowe cielę

Czy 21 maja przybędzie nowe państwo w Europie? Czarnogórcy wypowiedzą się w referendum, czy chcą nadal być z Serbią, czy osobno. Atmosfera jest napięta, bo Unia Europejska wstrzymała właśnie negocjacje akcesyjne z Belgradem.

Być może samej Czarnogórze byłoby łatwiej przejść kolejne etapy w drodze do Unii. Jednak wiele wskazuje na to, że aksamitny rozwód Serbii i Czarnogóry raczej się nie uda. Na każdy czerwony szalik z orłem, symbolizujący czarnogórską niepodległość, przypada nowy czytelnik radykalnej gazety „Wielka Serbia”.

Serbia perswaduje: Po pierwsze nie macie krów. Jesteście zależni od mleczarza z Serbii, który odwiedza was tam w górach, ryzykując tę jazdę życiem. To nie wasza wina, że kiedy Bóg tworzył świat, to właśnie w Czarnogórze rozsypał mu się worek z kamieniami. Do dziś nie ma u was porządku, nie macie fabryk ani zabytków, pomijając kolekcję broni słowiańskiej z muzeum w Cetinje i trzymany tam pod kluczem stos manuskryptów spisanych na króliczych skórkach. Co innego mogło powstać wśród skał, kaktusów i wilków? Przecież nie tekst postępowej konstytucji albo ślady wyrafinowanej sztuki. No tak, macie ludową gawędę przy ognisku, z akompaniamentem narodowego instrumentu – gusli, z pękiem strun wyrwanych z końskiej grzywy. Ale jak rozpoznać Czarnogórca bez gusli? Nie ma nawet swojego języka, mówi po serbsku.

Czarnogóra odpowiada: No dobrze, a po czym poznać Serba poza granicą Wielkiej Serbii? Może po tym, że nawet w Amsterdamie zamawia do pierogów chleb.

Gra w korzenie

Przyjaźń Serbii i Czarnogóry to przeszłość: historia heroicznej walki z Turkiem od XV do połowy XIX w., opozycja w monarchii Austro-Węgrów i partyzantka antyfaszystowska: serbsko-czarnogórska Pierwsza Brygada Proletariacka, której atutem był górski teren. Od 1963 r. za namową bohatera wojny wyzwoleńczej Josipa Broz-Tito Serbia i Czarnogóra przyjmują zasadę socjalistycznego rozwoju z sąsiadami: Słowenią, Chorwacją, Macedonią i Bośnią-Hercegowiną. Tak powstałą Socjalistyczną Federacyjną Republikę Jugosławii cementuje dinar, jest mocny, potrafi udźwignąć kampanię: Fiat Crvena Zastava i kolorowy telewizor dla wszystkich.

Polityka 20.2006 (2554) z dnia 20.05.2006; Świat; s. 48
Reklama