Archiwum Polityki

Wyciskanie przez kabel

Kablówka stanie się niebawem dobrem luksusowym – alarmują jej operatorzy. Rośnie lista wydatków, jakie muszą ponosić na rzecz fiskusa, nadawców, autorów i artystów, a za które w ostatecznym rachunku zapłacą abonenci. Czy czeka nas powrót do anten telewizyjnych montowanych na dachach?

Złe wiadomości walą się na operatorów telewizji kablowych jedna po drugiej. Każda oznacza większe wydatki, a więc wyższe opłaty abonamentowe, które już dziś nie są niskie. Operatorzy obserwują z niepokojem, że coraz więcej klientów rezygnuje z dotychczasowych pakietów programowych i zadowala się wersją najtańszą – kilkoma kanałami TVP i prywatnych polskich stacji, których sygnał dostępny jest z normalnych anten. To co będzie, kiedy cena abonamentu podskoczy?

Płacz i płać

A podskoczy, bo wiadomo już z pewnością, że kablówki muszą płacić VAT (dotychczas urzędy skarbowe nie miały co do tego jednolitego poglądu), a TP SA dramatycznie podniosła opłaty za korzystanie z podziemnych kanałów, w których operatorzy ułożyli własny kabel. Jednak największy ból głowy powoduje myśl o znowelizowanej właśnie przez Sejm ustawie o prawie autorskim, z której zniknie przepis przewidujący tzw. licencję ustawową. Daje ona dziś kablówkom prawo do retransmitowania programów telewizyjnych i radiowych bez podpisywania umów z nadawcami oraz organizacjami reprezentującymi producentów, autorów i wykonawców. Nie zwalnia wprawdzie z płacenia im „stosownych wynagrodzeń”, ale zapewnia poczucie bezpieczeństwa, bo w razie sporu nie może paść zarzut, że kablówka prowadzi swą działalność nielegalnie. A za to już można stracić koncesję.

W praktyce kablówki płacą tylko tym nadawcom, którzy kodują swoje programy.

Uznaliśmy, że jeśli ktoś nadaje sygnał niekodowany, to zgadza się na jego bezpłatną retransmisję – tłumaczy Andrzej Ostrowski, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Komunikacji Kablowej. Nie dla wszystkich stacji telewizyjnych jest to takie oczywiste, więc od czasu do czasu zdarzają się procesy między polskimi operatorami kablowymi a zagranicznymi nadawcami.

Polityka 45.2002 (2375) z dnia 09.11.2002; Gospodarka; s. 46
Reklama