Archiwum Polityki

Z sercem i anteną

Od 28 sierpnia składając wniosek o paszport będziemy musieli dostarczyć zdjęcia wykonane w zupełnie inny sposób niż dotychczas. To, wraz z wyższą ceną, minusy wprowadzenia nowych dokumentów. Plusem będzie natomiast szybsza odprawa paszportowa. Pomoże w niej minikomputer ukryty w okładce dokumentu.

Do elektronicznych biletów autobusowych, kart-kluczy hotelowych i samochodowych, kart parkingowych, identyfikatorów uprawniających do wstępu do wybranych pomieszczeń zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Nie budzi już specjalnego zdziwienia także fakt, że taki bilet lub klucz nie wymaga wymiany baterii. Wszystkie te urządzenia, pomimo skrajnie odmiennych zastosowań, łączy niewielki element elektroniczny określany mianem tagu. To on jest sercem wszelkiego rodzaju elektronicznych identyfikatorów, a od końca sierpnia będzie nam towarzyszył także w paszportach.

Pomysł szybkiego wprowadzenia paszportów wyposażonych w elektroniczne identyfikatory powstał w USA po ataku na World Trade Center przed pięciu laty. Amerykanie zdecydowali w uchwalonym wtedy pakiecie ustaw Patriot Act, że wszyscy cudzoziemcy wkraczający na amerykańską ziemię będą musieli posiadać inteligentny paszport lub wizę wyposażoną w elektroniczny identyfikator. Celem autorów było zminimalizowanie ryzyka przedostawania się na terytorium USA osób, które – korzystając z niedoskonałości dokumentów tradycyjnych – mogłyby podszywać się pod kogoś innego.

W listopadzie 2003 r. ICAO (International Civil Aviation Organization, agenda ONZ) opublikowała pierwsze dokumenty, w których zdefiniowano wstępne wymagania stawiane nowym paszportom. Uczestniczący w jej pracach przedstawiciele Komisji Europejskiej zdecydowali, że paszporty wydawane na obszarze UE będą dodatkowo wyposażone w informacje biometryczne, co formalnie ogłoszono w grudniu 2004 r. W ten sposób w nadzwyczaj krótkim czasie powstał standard nowego dokumentu – e-paszportu.

Polski e-paszport jest w pełni zgodny z zaleceniami UE i ma postać książeczki z zewnątrz bardzo podobnej do dotychczasowego. Wewnątrz, na 40 stronach, są prezentowane kolorowe motywy związane z podróżowaniem.

Polityka 34.2006 (2568) z dnia 26.08.2006; Nauka; s. 62
Reklama