Archiwum Polityki

Rachunki bez sumienia

Polskim rynkiem telekomunikacyjnym od niedawna rządzi prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska – drobna kobieta o wyjątkowo twardej ręce. Zdążyli się już o tym przekonać wielcy operatorzy, zwłaszcza Telekomunikacja Polska.

Prezes Streżyńska z uwagą wysłuchała exposé Jarosława Kaczyńskiego. Sprawom rynku telekomunikacyjnego premier poświęcił niewiele miejsca, ale to co powiedział, było dla niej ważne – że trzeba obniżać ceny połączeń telefonicznych i internetowych oraz że trzeba podejmować odważne decyzje w sprawach rynków, które nazwał zoligarchizowanymi. Choć wcześniej nie miała okazji, by z nim rozmawiać, to jednak w tych słowach znalazła akceptację dla swoich działań oraz obietnicę, że będzie mogła prowadzić je nadal. Opinie, które starała się przekazać nowemu premierowi za pośrednictwem ludzi z bliskiego otoczenia, najwidoczniej dotarły do adresata i trafiły na dobry grunt.

Wcześniej nie było to takie oczywiste. Krążyły opinie, że Anna Streżyńska, kojarzona silnie z ekipą Kazimierza Marcinkiewicza, cieszy się umiarkowanym zaufaniem prezesa Kaczyńskiego. Zdawały się to potwierdzać dość niezwykłe wydarzenia, jakie towarzyszyły objęciu przez nią stanowiska prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Do rządu Kazimierza Marcinkiewicza Anna Streżyńska trafiła z paragrafu – młoda, zdolna, wysokiej klasy specjalistka. Choć nie związana z polityką, miała w swoim zawodowym życiorysie ważny epizod, kiedy w okresie rządów AWS była doradcą trzech ministrów łączności: Marka Zdrojewskiego, Macieja Srebro i Tomasza Szyszko. Cała trójka to byli politycy ZChN, ugrupowania, z którego wywodził się też sam Marcinkiewicz. Do rządu, na stanowisko podsekretarza stanu odpowiedzialnego za sprawy telekomunikacji w resorcie transportu i budownictwa, zarekomendował ją jednak polityk PiS Antoni Mężydło – współtwórca programu partii w dziedzinie infrastruktury. Poznał ją podczas jednej z konferencji poświęconej sprawom rynku telekomunikacyjnego.

Zrobiła na mnie wrażenie osoby kompetentnej i energicznej.

Polityka 32.2006 (2566) z dnia 12.08.2006; Gospodarka; s. 38
Reklama