Archiwum Polityki

Humor z „Polityki”

[dla każdego]

Od kilku dni warszawskie Muzeum Karykatury prezentuje równolegle wystawy prac Marka Raczkowskiego i Andrzeja Czeczota, artystów, którzy od kilku lat regularnie współpracują z „Polityką”. Możemy tam oglądać bogaty zbiór prac zamieszczanych głównie na naszych łamach, choć nie tylko. Retrospektywna ekspozycja twórczości Czeczota zawiera ok. 300 rysunków, jakie przez lata ukazywały się m.in. w „Szpilkach”, „Literaturze”, „Tygodniku Kulturalnym”, „New Jork Timesie” i „The New Yorkerze”. Na wystawie ok. 140 prac Marka Raczkowskiego można zobaczyć prace z „Życia” i „Życia Warszawy”. Debiut Andrzeja Czeczota na łamach „Szpilek” w 1956 r. zapoczątkował jego bogatą, aczkolwiek często niełatwą drogę przewrotnego obnażania absurdów PRL-owskiej rzeczywistości. Sarkazm, ironia, a niejednokrotnie obrazoburcza uszczypliwość wyzierające z jego rysunków bezlitośnie wyszydzają spotykaną na każdym kroku obłudę i zakłamanie. Prostota i lapidarność wyrazu podkreślają ostry stosunek do poruszanych tematów. Młodszy o pokolenie Marek Raczkowski debiutował jako rysownik już w wolnej Polsce (1992 r.) w czasopiśmie „Obserwator Codzienny”. Uprawia łagodną i pobłażliwą, lecz jednocześnie przenikliwą satyrę na to, co się wokół nas dzieje. Jego rysunki mają charakter narracyjny, opowiadają zabawne historyjki dotyczące bieżących spraw życia polityczno-społecznego. Wystawę oglądać można do 18 lutego przyszłego roku. (B.G.)

[dla każdego]
[dla koneserów]
[dla najbardziej wytrwałych]
[dla mało wymagających]
Polityka 51.2000 (2276) z dnia 16.12.2000; Kultura; s. 48
Reklama