Około godziny 1 w nocy z 2 na 3 lutego w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) rozpętało się piekło. Woda ze zbiornika przyległego do jednej z ulic przerwała wał i z impetem wdarła się do miasteczka. Niektóre domy zostały niemal całkowicie zalane. Rwąca woda obalała płoty i drzewa, wyrywała płyty chodnikowe. Mieszkańcy obudzeni przez żywioł z głębokiego snu uciekali przez okna pozostawiając cały dobytek. Trzy osoby nie zdołały uciec i poniosły śmierć. Mieszkańców Górowa odwiedził następnego dnia marszałek Sejmu składając im wyrazy współczucia i deklarując pomoc. Pieniądze i pomoc zadeklarował także wojewoda mazurski. Minister finansów wicepremier Leszek Balcerowicz przekazał z rezerwy budżetowej 500 tys. zł na pierwszą pomoc i remonty. Potop spowodowany był rozmyciem wału zbiornika na rzece Młynówce. Mieszkańcy pobliskich domów alarmowali pracowników gminy, że wał jest nadwerężony.
Bankowe sensacje.
Władysław Jamroży – zawieszony prezes PZU – poinformował, że zdążył jeszcze podpisać wstępną umowę sprzedaży 30-procentowego pakietu akcji i obligacji Banku Handlowego amerykańskiemu Citibankowi. Umowa jest tak skonstruowana, że nawet po odwołaniu Jamrożego ze stanowiska – PZU będzie musiał ją respektować. Artykuł o sytuacji w polskich bankach s. 20.
Rośnie PKB.
Produkt krajowy brutto zwiększył się w ub. roku o 4,1 proc. Jest to wprawdzie mniej niż rok wcześniej, kiedy to wzrost wyniósł 4,8 proc., ale ze względu na uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne, w jakich rozwijała się gospodarka, GUS twierdzi, że rok 1999 był udany. Opinia Gościa „Polityki” J. Kropiwnickiego s. 13.