Archiwum Polityki

Myśli ze skrzynki

[warto mieć w biblioteczce]

Alexis de Tocqueville: Listy. Wybór, wstęp i opracowanie Irena Grudzińska-Gross, przekład Barbara Janicka. Wydawnictwo

Znak, Kraków 1999, s. 360. Seria: Demokracja. Filozofia i praktyka W karierze politycznej ten schorowany i zbiedniały arystokrata zaszedł wysoko. Był posłem, a nawet ministrem spraw zagranicznych. Na szczęście jednak czasy były nader niestabilne i co pewien czas wydarzenia wyrzucały go na margines polityczny. Wówczas pisał. W 1835 r., a miał wówczas 30 lat, ukazała się pierwsza część dzieła „O demokracji w Ameryce”. Część druga w pięć lat później. I dziś jeszcze jest to tekst fascynujący i inspirujący intelektualnie. Wystarczy przywołać oddźwięk polskiej edycji przed trzema laty.

„W centrum zainteresowań Tocqueville’a – pisze we wstępie do »Listów« Irena Grudzińska-Gross – leżało poszukiwanie równowagi między wolnością a równością. Jest to także najbardziej palący problem dnia dzisiejszego. Wiek XX nauczył nas tego, czego Tocqueville’a nauczyła już rewolucja francuska. Odpowiada on na pytania, które teraz gotowi jesteśmy postawić, sprawdziły się jego przewidywania, potwierdziły niepokoje”.

W czasach, w których żył, na szczęście nie znano jeszcze telefonu, ale poczta osiągnęła już szczyty sprawności. List wrzucony rano do paryskiej skrzynki paryski adresat otrzymywał już w południe, a jego odpowiedź jeszcze tego samego dnia docierała do nadawcy. To były warunki do prowadzenia dialogu. W listach Tocqueville formuje myśli, które rozwinie w książkach, informuje o sobie, samopoczuciu, o wrażeniach z podróży. Są to teksty spontaniczne, ukazujące osobowość zmarłego w 54 roku życia wielkiego pisarza politycznego. Dobry przekład ułatwia lekturę.

[lektura obowiązkowa]
[warto mieć w biblioteczce]
[nie zaszkodzi przeczytać]
[tylko dla znawców]
[złamane pióro]

Polityka 5.2000 (2230) z dnia 29.01.2000; Kultura; s. 54
Reklama