Prezydent Aleksander Kwaśniewski jako konstytucyjny najwyższy zwierzchnik Sił Zbrojnych RP mianował na nową 3-letnią kadencję Szefa Sztabu Generalnego WP oraz dowódców Wojsk Lądowych i Marynarki Wojennej (nominacje te podpisał również premier Jerzy Buzek). Gen. broni Henryka Szumskiego na stanowisku szefa SG zastąpił gen. dyw. Czesław Piątas, który przy tej okazji dostał też trzecią gwiazdkę generała broni. Ma on 54 lata. Ukończył Oficerską Szkołę Wojsk Pancernych w Poznaniu, a także dwie radzieckie akademie wojskowe: Wojsk Pancernych i Sztabu Generalnego. Dowodził jednostkami wojsk pancernych i zmechanizowanych oraz pełnił funkcje sztabowe w Śląskim i Warszawskim Okręgu Wojskowym. W grudniu 1996 r. został szefem Zarządu Operacyjno-Strategicznego Sztabu Generalnego. Następnie ukończył podyplomowe studia operacyjno-strategiczne w Narodowym Uniwersytecie Obrony w Waszyngtonie. W lipcu 1999 r. został zastępcą szefa Sztabu Generalnego WP.
Nowym dowódcą Wojsk Lądowych został gen. dyw. Edward Pietrzyk (zastąpił gen. broni Zbigniewa Zalewskiego). Ma 51 lat. Ukończył trzy wojskowe akademie (polską – WAT i dwie radzieckie: Artylerii i Sztabu Generalnego) oraz podobnie jak gen. Piątas podyplomowe studia w Narodowym Uniwersytecie Obrony w USA. Nasi sojusznicy zapraszając polskich generałów na studia do Waszyngtonu wręcz jakby preferowali podwójnych absolwentów radzieckich akademii! Gen. Pietrzyk służył w wojskach rakietowych i artylerii. W 1992 r. został szefem Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego. Potem był pełnomocnikiem ministra obrony ds. utworzenia Wielonarodowego (polsko-niemiecko-duńskiego) Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie i od września ub.