Dwie sprawy związane ze zmianą klimatu wywołują ostatnio gorące dyskusje. Pierwszą jest fiasko konferencji w Kopenhadze, natomiast sprawa druga to przetaczające się przez media pytanie, dlaczego narciarka Justyna Kowalczyk w nowej reprezentacyjnej kurtce marznie. Druga sprawa jest oczywiście poważniejsza, bo o ile fiaska w Kopenhadze można się było spodziewać, o tyle nikt na serio nie brał pod uwagę, że Justyna Kowalczyk na trzy miesiące przed olimpiadą zostanie ubrana w kurtkę, w której będzie jej zimno.
Polityka
1.2010
(2737) z dnia 02.01.2010;
s. 4