Archiwum Polityki

Głosy i glosy

Palestyńczycy i Izraelczycy nie mogą samodzielnie osiągnąć pokoju. Dlatego coraz mocniej wierzę, że sprawiedliwe rozwiązanie trzeba narzucić z zewnątrz.
Daniel Barenboim
dyrygent i pianista
Artysta podkreśla, że jest obywatelem izraelskim i palestyńskim. Przed 11 laty powołał do życia West-Eastern Divan Orchestra (z siedzibą w Sewilli), w której grają młodzi muzycy z Izraela, Palestyny i krajów arabskich. Jak widać, łatwiej o dyrygenta dla orkiestry niż dyrygenta, który by wprowadził już nie harmonię, ale choćby spokój między sąsiadami.

&nbs;p;

W porównaniu z futbolem amerykańskim – gry z niejasnym celem, ograniczoną akcją i niezrozumiałymi regułami – zobaczymy sport naprawdę piękny. I to na zielonej murawie między morzem i górami.
Helen Zille
premier Prowincji Przylądkowej Zachodniej w RPA
Pani Zille, dawniej wzięta dziennikarka, reklamuje mistrzostwa świata w Kapsztadzie, na które czekamy w czerwcu i lipcu tego roku. Właśnie ona zwróciła uwagę, że w Afryce piłka nożna jest więcej niż popularna, w wielu krajach stanowi tam niemal religię. A przy okazji przypomniała o wyższości Starej Europy nad Nowym Światem.

&nbs;p;

Potrafimy uczyć się na błędach.
Jean-Pascal van Ypersele
wiceszef Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC)
W 2007 r. IPCC ostrzegł, że lodowce w Himalajach topnieją i do 2035 r. mogą zniknąć, co na ogromny obszar Azji sprowadzi katastrofę – w Himalajach źródła mają rzeki zaopatrujące w wodę prawie półtora miliarda ludzi. Jednak alarm podniesiono bez przeprowadzenia porządnych badań, a ostrzeżenia oparto na podejrzeniach indyjskiego glacjologa.

Polityka 5.2010 (2741) z dnia 30.01.2010; Świat; s. 68
Reklama