Janina Paradowska
Galerie

Homowątki na dużym ekranie

14 stycznia 2013
Michael Douglas jako Liberace i Matt Damon w roli jego miłości Scotta Thorsona w na tyle kontrowersyjnej homobiografii artysty estradowego wszech czasów, że nie wpuszczonej przez hollywoodzkie gremia na kinowe ekrany. Michael Douglas jako Liberace i Matt Damon w roli jego miłości Scotta Thorsona w na tyle kontrowersyjnej homobiografii artysty estradowego wszech czasów, że nie wpuszczonej przez hollywoodzkie gremia na kinowe ekrany. materiały prasowe
Przez Warszawę przemaszerowała kolejna Parada Równości. Przy tej okazji proponujemy Państwu małą kinematograficzną podróż w czasie.

Co „zbyt gejowskie” dla filmowych decydentów nie było, a w czym wzięli udział znani aktorzy? Komu filmy z homoseksualną nutą nie przeszkodziły, by stać się trampoliną do międzynarodowej kariery? I komu nie stanęły na drodze, by ją kontynuować?
Jim Carrey (na tyłach) w odważnych scenach w filmie „I Love You Phillip Morris”. Hollywood dał zielone światło, bo film był reklamowany jako komedia.Monolith/materiały prasowe Jim Carrey (na tyłach) w odważnych scenach w filmie „I Love You Phillip Morris”. Hollywood dał zielone światło, bo film był reklamowany jako komedia.
Eusebio Poncela i Antonio Banderas w „Prawie pożądania” Pedro Almodovara z 1987 r. Antonio (w tej roli Banderas) po raz pierwszy odkrywa - jak „stoi” w scenariuszu - uroki seksu analnego. Wszyscy rozumieją, w końcu to Almodovar...materiały prasowe Eusebio Poncela i Antonio Banderas w „Prawie pożądania” Pedro Almodovara z 1987 r. Antonio (w tej roli Banderas) po raz pierwszy odkrywa - jak „stoi” w scenariuszu - uroki seksu analnego. Wszyscy rozumieją, w końcu to Almodovar...
Od lewej: Patrick Stewart (pamiętny kapitan Jean-Luc Picard z serialu TV „Star Trek: Następne pokolenie”), Steven Weber i Michael T. Weiss w homofilmie „Jeffrey” z 1995 r. Reklamowało go hasło: „To tylko seks”.materiały prasowe Od lewej: Patrick Stewart (pamiętny kapitan Jean-Luc Picard z serialu TV „Star Trek: Następne pokolenie”), Steven Weber i Michael T. Weiss w homofilmie „Jeffrey” z 1995 r. Reklamowało go hasło: „To tylko seks”.
Sean Penn (z lewej) jako bojownik o prawa gejów Harvey Milk i James Franco jako jego sympatia Scott Smith w filmie „Obywatel Milk” z 2008 r. w reż. Gusa Van Santa.Best Film/materiały prasowe Sean Penn (z lewej) jako bojownik o prawa gejów Harvey Milk i James Franco jako jego sympatia Scott Smith w filmie „Obywatel Milk” z 2008 r. w reż. Gusa Van Santa.
Gus van Sant, sam zdeklarowany homoseksualista, wyreżyserował też wcześniej m.in. „Moje własne Idaho” (1991). Keanu Reeves zagrał tu prostytuującego się Scotta Favora, River Phoenix natomiast cierpiącego na narkolepsję geja. Z cyklu: związki nietypowe.Kino Świat/materiały prasowe Gus van Sant, sam zdeklarowany homoseksualista, wyreżyserował też wcześniej m.in. „Moje własne Idaho” (1991). Keanu Reeves zagrał tu prostytuującego się Scotta Favora, River Phoenix natomiast cierpiącego na narkolepsję geja. Z cyklu: związki nietypowe.
Dwaj zakochani w sobie kowboje z „Tajemnicy Brokeback Mountain”. Zagrali ich nieżyjący już Heath Ledger (z prawej) i Jake Gyllenhaal.Monolith Plus/materiały prasowe Dwaj zakochani w sobie kowboje z „Tajemnicy Brokeback Mountain”. Zagrali ich nieżyjący już Heath Ledger (z prawej) i Jake Gyllenhaal.
Rupert Everett  i Colin Firth (z prawej) w „Innym kraju” z 1994 r., czyli miłość w brytyjskiej szkole z internatem. Czas akcji: lata 30. ubiegłego wieku.materiały prasowe Rupert Everett i Colin Firth (z prawej) w „Innym kraju” z 1994 r., czyli miłość w brytyjskiej szkole z internatem. Czas akcji: lata 30. ubiegłego wieku.
Ponownie Colin Firth (i ponownie z prawej), tyle że w „Samotnym mężczyźnie” z 2009 r. w reżyserii Toma Forda. Zagrał Georga Falconera, profesora uniwersyteckiego, który próbował znaleźć pocieszenie po śmierci swego ukochanego w ramionach studenta.Gutek Film/materiały prasowe Ponownie Colin Firth (i ponownie z prawej), tyle że w „Samotnym mężczyźnie” z 2009 r. w reżyserii Toma Forda. Zagrał Georga Falconera, profesora uniwersyteckiego, który próbował znaleźć pocieszenie po śmierci swego ukochanego w ramionach studenta.
W 1987 r. reżyser James Ivory w gejowskiej fabule „Maurice” powierzył jedną z głównych ról prawie nikomu jeszcze nie znanemu aktorowi. Za tę kreację został uhonorowany na festiwalu filmowym w Wenecji. Tzw. trampolina do sukcesu. Oto Hugh Grant jako Clive.materiały prasowe W 1987 r. reżyser James Ivory w gejowskiej fabule „Maurice” powierzył jedną z głównych ról prawie nikomu jeszcze nie znanemu aktorowi. Za tę kreację został uhonorowany na festiwalu filmowym w Wenecji. Tzw. trampolina do sukcesu. Oto Hugh Grant jako Clive.
W filmie „Kochać się” z 1982 r. Michael Ontkean (z prawej) zagrał młodego lekarza, który od uroków żony (w tej roli znana m.in. z serialu „Aniołki Charliego” Kate Jackson) woli towarzystwo pisarza-geja (Harry Hamlin). Tak tworzy się miłosny trójkąt.materiały prasowe W filmie „Kochać się” z 1982 r. Michael Ontkean (z prawej) zagrał młodego lekarza, który od uroków żony (w tej roli znana m.in. z serialu „Aniołki Charliego” Kate Jackson) woli towarzystwo pisarza-geja (Harry Hamlin). Tak tworzy się miłosny trójkąt.
By zakończyć z przytupem: pierwsza scena miłosna między dwoma zakochanymi w sobie ortodoksyjnymi Żydami w filmie „Oczy szeroko otwarte”. Od początku do końca w ubraniach, ale i tak niektórych mogła szokować.Against Gravity/materiały prasowe By zakończyć z przytupem: pierwsza scena miłosna między dwoma zakochanymi w sobie ortodoksyjnymi Żydami w filmie „Oczy szeroko otwarte”. Od początku do końca w ubraniach, ale i tak niektórych mogła szokować.
I z jeszcze większym przytupem: polski akcent. „Płynące wieżowce” Tomasza Wasilewskiego to obok „Idy” i „Chce się żyć” jeden z polskich filmów najczęściej w owym sezonie nagradzanych na międzynarodowych festiwalach. Zaskoczeni siłą i oryginalnością talentu Wasilewskiego zagraniczni krytycy wróżą młodemu artyście światową karierę. Kto wie, czy nie na miarę Jerzego Skolimowskiego.Andrzej Wencel/Film Point Group I z jeszcze większym przytupem: polski akcent. „Płynące wieżowce” Tomasza Wasilewskiego to obok „Idy” i „Chce się żyć” jeden z polskich filmów najczęściej w owym sezonie nagradzanych na międzynarodowych festiwalach. Zaskoczeni siłą i oryginalnością talentu Wasilewskiego zagraniczni krytycy wróżą młodemu artyście światową karierę. Kto wie, czy nie na miarę Jerzego Skolimowskiego.
  • homoseksualizm
  • LGBT
Janina Paradowska

Więcej na ten temat
  • Recenzja książki: Krzysztof Tomasik, "Gejerel"

Reklama
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia plików cookie
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.