Janina Paradowska
Galerie

Mniej znana stolica Europy

12 maja 2013
Petit France dobrze jest zwiedzać z perspektywy wycieczkowego statku. Te pływają po strasburskich rzekach i kanałach. Bilety: 9 euro. Petit France dobrze jest zwiedzać z perspektywy wycieczkowego statku. Te pływają po strasburskich rzekach i kanałach. Bilety: 9 euro. Grzegorz Rzeczkowski / Polityka
Mimo że Strasburg to w gruncie rzeczy druga stolica UE, w porównaniu do Brukseli jest właściwie nieznany (choć zdecydowanie ładniejsza). Rozpoznawana głównie dzięki charakterystycznej siedzibie Parlamentu Europejskiego, którą można zobaczyć w każdej telewizyjnej relacji ze Strasburga.

Kto myśli, że uroki miasta na tym się kończą, ten grubo się myli. Z okazji obchodzonego niedawno (9 maja) Święta UE warto zobaczyć to urokliwe miasto, w którym od wieków krzyżowały się wpływy romańskie i germańskie.
Nad miastem góruje średniowieczna katedra (oczywiście Notre Dame), którą z wielu podobnych we Francji wyróżnia brak jednej wieży oraz elewacja z czerwonego piaskowca.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Nad miastem góruje średniowieczna katedra (oczywiście Notre Dame), którą z wielu podobnych we Francji wyróżnia brak jednej wieży oraz elewacja z czerwonego piaskowca.
Mieżąca 142 metry wieża do 1874 roku była najwyższą na świecie.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Mieżąca 142 metry wieża do 1874 roku była najwyższą na świecie.
Nie zna Strasburga ten, kto nie był w Petit France, niegdysiejszej dzielnicy rybaków i garbarzy, pełnej ciasnych uliczek i charakterystycznych kamienic z restauracjami oferującymi przysmaki kuchni alzackiej.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Nie zna Strasburga ten, kto nie był w Petit France, niegdysiejszej dzielnicy rybaków i garbarzy, pełnej ciasnych uliczek i charakterystycznych kamienic z restauracjami oferującymi przysmaki kuchni alzackiej.
Strasburska starówka pełna jest tego typu urokliwych kamieniczek, należących niegdyś do bogatych kupców.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Strasburska starówka pełna jest tego typu urokliwych kamieniczek, należących niegdyś do bogatych kupców.
Inną charakterystyczną dla stolicy Alzacji budowlą jest obronny most z XIII wieku. Co ciekawe – pokryty dachem.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Inną charakterystyczną dla stolicy Alzacji budowlą jest obronny most z XIII wieku. Co ciekawe – pokryty dachem.
Z dachu, który jest wygodnym trotuarem, rozciąga się piękny widok na miasto.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Z dachu, który jest wygodnym trotuarem, rozciąga się piękny widok na miasto.
Przez wieki miasto przechodziło z rąk do rąk. Raz było niemieckie, raz francuskie. Ostatnio na dłużej Niemcy zagościli tam między 1871 a 1918 rokiem. Świadczą o tym budowle, np. dawny Kaiserpalast, wzniesione na terenie zwanym dziś „pruskim miastem”.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Przez wieki miasto przechodziło z rąk do rąk. Raz było niemieckie, raz francuskie. Ostatnio na dłużej Niemcy zagościli tam między 1871 a 1918 rokiem. Świadczą o tym budowle, np. dawny Kaiserpalast, wzniesione na terenie zwanym dziś „pruskim miastem”.
Miasto nie wstydzi się swej przeszłości, dwujęzyczne nazwy ulic i placów w centrum to norma.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Miasto nie wstydzi się swej przeszłości, dwujęzyczne nazwy ulic i placów w centrum to norma.
Wielokulturowość Strasburga tworzą również Żydzi...Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Wielokulturowość Strasburga tworzą również Żydzi...
... muzułmanie ...Grzegorz Rzeczkowski/Polityka ... muzułmanie ...
... i Polacy (niestety w takiej formie – i to w centrum miasta – również).Grzegorz Rzeczkowski/Polityka ... i Polacy (niestety w takiej formie – i to w centrum miasta – również).
Kto jednak szukałby bardziej chwalebnych śladów polskiej aktywności w Strasburgu, bez trudu je odnajdzie. Ta piłka z kamiennych płyt, która stoi w centralnym punkcie dziedzińca PE, to dar Wrocławia.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Kto jednak szukałby bardziej chwalebnych śladów polskiej aktywności w Strasburgu, bez trudu je odnajdzie. Ta piłka z kamiennych płyt, która stoi w centralnym punkcie dziedzińca PE, to dar Wrocławia.
Flagi państw UE przed głównym wejściem do PE powiewają na masztach wykonanych w Stoczni Gdańskiej...Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Flagi państw UE przed głównym wejściem do PE powiewają na masztach wykonanych w Stoczni Gdańskiej...
... o czym wspomiają pamiątkowe tabliczki.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka ... o czym wspomiają pamiątkowe tabliczki.
Współczesny Strasburg znany jest w Europie z doskonale zaprojektowanej sieci tramwajowej, która jest de facto naziemnym metrem. Tramwaje oraz rowery to najpopularniejsze środki transportu w śródmieściu.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Współczesny Strasburg znany jest w Europie z doskonale zaprojektowanej sieci tramwajowej, która jest de facto naziemnym metrem. Tramwaje oraz rowery to najpopularniejsze środki transportu w śródmieściu.
Rue de la Mésange to jedna z najbardziej reprezentacyjnych ulic miasta. Przy niej ulokowały się sklepy najbardziej eksluzywnych marek, takich jak Gucci czy Louis Vuitton.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Rue de la Mésange to jedna z najbardziej reprezentacyjnych ulic miasta. Przy niej ulokowały się sklepy najbardziej eksluzywnych marek, takich jak Gucci czy Louis Vuitton.
Ciekawy przykład sztuki w przestrzeni publicznej – jedna z rzeźb na moście Kennedy’ego, nazwanym tak na cześć prezydenta USA.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Ciekawy przykład sztuki w przestrzeni publicznej – jedna z rzeźb na moście Kennedy’ego, nazwanym tak na cześć prezydenta USA.
A to sztuka zamknięta w muzeum (w tym przypadku: Sztuki Nowoczesnej), ale jednak otwarta na przypadkowego widza, spacerującego nadrzecznym bulwarem.Polityka A to sztuka zamknięta w muzeum (w tym przypadku: Sztuki Nowoczesnej), ale jednak otwarta na przypadkowego widza, spacerującego nadrzecznym bulwarem.
Tak naprawdę miasto ożywa raz w miesiącu, gdy do Strasburga zjeżdżają z Brukseli europosłowie i unijni urzędnicy. Zaludniają się wtedy nawet ciche uliczki wokół siedziby parlamentu.Grzegorz Rzeczkowski/Polityka Tak naprawdę miasto ożywa raz w miesiącu, gdy do Strasburga zjeżdżają z Brukseli europosłowie i unijni urzędnicy. Zaludniają się wtedy nawet ciche uliczki wokół siedziby parlamentu.
Janina Paradowska

Reklama
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia plików cookie
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.