Jak „gorszono” dzieci w przeszłości
Unikanie w towarzystwie dzieci grubiańskich dowcipów i nieprzyzwoitych aluzji na temat płci należy do zasad postępowania dość powszechnie i dzisiaj przestrzeganych, nawet wśród osób liberalnych obyczajowo. Nie chcemy zmącić dziecięcej niewinności. Jednak nie zawsze tak było.
Pojęcie „dziecięcej niewinności” pojawiło się po raz pierwszy dopiero pod koniec XVI w. u francuskiego humanisty Michela de Montaigne. Zaczęto dostrzegać specyfikę dzieciństwa jako ważnego okresu życia, wymagającego specjalnej uwagi, i istotnego dla rozwoju człowieka.
Ja My Oni
„O dobrym seksie”
(100056) z dnia 25.09.2012;
PRZYSZŁOŚĆ SEKSU;
s. 104