Czy wielcy władcy z natury rzeczy byli i są wielkimi erotomanami
Testosteron na tronie w zasadzie zawsze był mile widziany. Jurność mężczyzn na świeczniku była nie tylko tolerowana, ale wręcz uważana za konieczną. Erotomania – jak byśmy to dziś widzieli – mogła wzbudzać niesmak i krytykę, ale nie brak szacunku. Z litością patrzono raczej na bezdzietnych królów z niewielkim temperamentem. Jaki był w przeszłości i pozostaje dziś związek seksu i władzy?
Zgwałcić wroga
Starożytni Egipcjanie wprowadzili bieg z przeszkodami dla tych królów, którzy już długo zasiadali na tronie.
Ja My Oni
„O dobrym seksie”
(100056) z dnia 25.09.2012;
PRZYSZŁOŚĆ SEKSU;
s. 106