Niepewność jutra, niepewność inwestycyjna rozbudziły potrzebę posiadania czegoś pewnego, ale też marzenia o zwiększeniu przestrzeni, o pokoju na zewnątrz. Chyba cały świat zatęsknił w tamtych chwilach za domkiem blisko natury, rozumianej jako przestrzeń bezpieczeństwa. Niedoceniane przez lata działki rekreacyjne w Polsce znów stały się obiektem pożądania. Azylem na wypadek kolejnej kwarantanny, miejscem do spędzenia wakacji, a nawet zamieszkania, gdyby z jakimś wirusem przyszło mierzyć się dłużej.
Postanowiliśmy zbadać, jak pandemia wpłynęła na polski rynek nieruchomości, oferty deweloperów, kryteria wyboru miejsca do życia i architekturę. Wraz z partnerem wydania – serwisem Otodom – przyjrzeliśmy się nowym preferencjom mieszkaniowym Polaków. Przy okazji zgłębiliśmy tematy biur przyszłości i home office. Tematy nowej normalności. Jakub Szczęsny, który w tym numerze pochylił się nad fenomenem „małego, białego domku”, twierdzi, że dla większości z nas sposobem na przetrwanie pandemii w jako takim komforcie psychicznym było zwrócenie się ku ludziom, zwłaszcza ku rodzinie i przyjaciołom oraz powrót do związanej z gospodarstwem domowym sprawczości. Chcąc nie chcąc, my, jadający na mieście, permanentnie zajęci wielkomiejscy inteligenci, na chwilę wróciliśmy do przednowoczesnego gospodarzenia i związanego z nim większego zaangażowania w rodzinę i najbliższe środowisko.
Małgorzata Tomczyk
Redaktor Prowadząca
„Salon”. Wybrane tematy tego numeru:
- Domy własne projektantów. Biała willa w sielskim krajobrazie. Młyn przerobiony na letnisko. Toskańskie palazzo urządzone z polską fantazją.
- Elektrownia Powiśle – po spektakularnej rewitalizacji.
- Polski design rodzinny: Oskar Zięta. Meble i instalacje artystyczne. Fascynacja obróbką stali zapisana w genach.
- Twist – galeria sztuki i most jak rzeźba. Z wizytą w norweskim parku Kistefos niedaleko Oslo.
- Jak zmieniają się miejsca pracy podczas pandemii. Czy open space jest przeszłością?
- Home office. Czy pandemia na stałe przebuduje nam także mieszkania i domy?
- Dlaczego architekt Robert Konieczny mógłby zamieszkać we Wrocławiu.
- Jak świat przygotowuje się na katastrofy i klęski żywiołowe z wodą w roli głównej.
- Wzornictwo, które uczy nas zmiany nawyków i oszczędzania wody na co dzień.
- Wynalazki do kuchni i łazienki.
„Salon. Nowe wizje mieszkania” – 140 stron o architekturze, wzornictwie i stylu życia – w sprzedaży od 16 września w cenie 14,99 zł. Pismo dostępne w dobrych punktach sprzedaży prasy i w sklepie internetowym sklep.polityka.pl, gdzie do kupienia są także trzy poprzednie numery. Dostęp do wersji elektronicznej magazynu jest możliwy w prenumeracie cyfrowej.
O magazynie „Salon”
Obszerne reportaże, publicystyka, felietony i wywiady – drążące sens projektowania, wyjaśniające motywacje i zamierzenia architektów, wizje artystów, opisujące historie i emocje związane z powstawaniem domu i budynków użyteczności publicznej – odróżniają „Salon” od pism o podobnej tematyce. Publikuje teksty autorów specjalizujących się od lat w tematyce architektury wnętrz, designu i sztuki, m.in. Piotra Sarzyńskiego z „Polityki”, Joanny Dobkowskiej-Kubackiej, Katarzyny Rzehak i Małgorzaty Tomczyk, która jest autorką koncepcji „Salonu” i redaktorką prowadzącą. Felietony zamieszczają tu m.in. Agata Tuszyńska i Grzegorz Piątek.
Zapraszamy na nasz fanpage na Facebooku.