Żydzi znowu polscy. Społeczność żydowska II Rzeczpospolitej (na wzór całego odrodzonego państwa, sklejanego z ziem trzech zaborów) była wewnętrznie bardzo zróżnicowana. Spajała ją więź wyznaniowa, pochodzenie etniczne, świadomość wspólnej przeszłości i wykluczający stosunek chrześcijańskiego otoczenia. Historycznie ukształtowane różnice były jednak nie mniej istotne. Żydzi mieszkający w poszczególnych zaborach tracili w ciągu XIX w. łączność ze sobą. W 1918 r. w jednym organizmie państwowym spotkali się Żydzi Królestwa Polskiego, Kresów Wschodnich, Galicji i Wielkopolski. Każda z tych grup przeszła własną drogę i nabrała specyficznych cech. W dwudziestoleciu międzywojennym różnice te zmniejszyły się dzięki wewnętrznym migracjom, uniformizującym oddziaływaniu państwa polskiego i postępującej modernizacji.
Topografia i struktura. Żydzi zamieszkujący ziemie b. Królestwa Polskiego stanowili największą grupę (1,5 mln) wśród 2,8 mln polskich Żydów odrodzonej RP. Większość z nich hołdowała tradycyjnemu, religijnemu stylowi życia. Od Żydów galicyjskich, mieszkających w mniejszych miastach, a nawet wsiach, odróżniał ich wyższy stopień urbanizacji i istnienie warstwy spolonizowanej bogatej burżuazji, która intensywnie uczestniczyła w rozwoju przemysłowym regionu.
W Galicji (740 tys. Żydów) panowało bardzo mocne przywiązanie do chasydyzmu, ale także dzięki autonomii tej prowincji w ramach monarchii habsburskiej rozwinęła się silna tendencja polonizacyjna. W drugiej połowie XIX w. powstała tutaj warstwa inteligencji żydowskiej, zorientowanej na kulturę polską.