Rok 2016 miał być pod względem ekonomicznym jednym z najlepszych w tej dekadzie. Według niektórych prognoz wzrost PKB miał dobić do 4 proc., napędzany coraz szybciej rosnącymi zamówieniami ze strefy euro, dalszym zwiększaniem inwestycji firm i – co najważniejsze – skokowym wzrostem dochodów Polaków dzięki programowi 500+. Z każdym miesiącem oczekiwania analityków były jednak rewidowane w dół, a dane za ostatni kwartał pokazały, że gospodarka zamiast rozkwitać, zaczęła gwałtownie hamować.