Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Stalin w USA

Kilka dni temu prezes Szarek usłyszał „bardzo ciekawą propozycję”, żeby każdy dyplomata rozpoczynał swoją misję w Polsce od wizyty w Muzeum Katyńskim w Warszawie.

Widmo krąży po świecie, widmo antypolonizmu. W haniebnej kampanii przeciwko Polsce i Polakom uczestniczą wszyscy – politycy, media, uniwersytety, hojnie finansowane fundacje i działające dyskretnie, acz bezwzględnie, antypolskie lobby, w Polsce i za granicą. Od senatora McCaina po premiera Netanjahu, od telewizji Russia Today po „Financial Times”, od „profesora” Grossa po laureatkę Pulitzera Anne Applebaum – wszyscy na nas skaczą. Nie zapominajmy o polakożercach z „Gazety Wyborczej” i o podstarzałych celebrytkach à la Holland i Janda.

Polska i Polacy są celem skoordynowanej kampanii oszczerstw, za którą kryją się określone koła lewicowo-liberalno-niemiecko-żydowskie (przypomnijmy kartoflaną ofensywę gazety „Tageszeitung”). Nasze historyczne osiągnięcia, takie jak wybór na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa, są celowo przemilczane, za to nieliczne potknięcia (jak drobne przejęzyczenie premiera Morawieckiego) są wyolbrzymiane do rozmiarów potopu.

Weźmy pierwszy lepszy zbiór opowiadań amerykańskiego pisarza Jeffreya Eugenidesa pt. „Nowy dowód”, który ukazał się po polsku w tych dniach. Autor ukończył znane uniwersytety, ma na koncie bestsellerowe powieści oraz (a jakże!) Nagrodę Pulitzera, tę samą, którą została wyróżniona znana z antypolskich poglądów Anne Applebaum, pozostająca pod wpływem męża, Radosława Sikorskiego, znanego germanofila, który wzywał Niemcy, by umocniły swoją pozycję w Europie.

W jednym z opowiadań znajdujemy opis party „na cześć życia”, wydanego z okazji zapłodnienia in vitro gospodyni przyjęcia, co ma nastąpić zaraz po wyjściu gości. Wśród nich znajduje się m.in. troskliwie dobrany, rosły dawca nasienia, a także niewysoki partner gospodyni z dawnych lat.

Polityka 22.2018 (3162) z dnia 28.05.2018; Felietony; s. 103
Reklama