Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

Po exposé ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza prezydent Duda wygłosił wezwanie, definiując przy okazji nową formułę „jednomyślnej debaty” (PAP): „Zwracam się do wszystkich stron sceny politycznej o to, żeby to była debata konstruktywna, żebyśmy w sprawach także i zagranicznych, które są ważne dla Polski, mówili jednym głosem, o to, żeby nie było takich sytuacji, że polscy politycy oczerniają Polskę poza granicami czy do zagranicznych mediów (…)”. Definicji oczerniania nie podał.

W „Newsweeku” sylwetka prof. Krzysztofa Szczerskiego, szefa gabinetu prezydenta Dudy. Mówi Jadwiga Staniszkis: „Był mądrym człowiekiem i powinien zostać w nauce, a nie zajmować się polityką. Związać się z polityką to jest złe, a związać się z Dudą to jest podwójnie złe, bo to jest nieciekawy człowiek i nieskuteczny prezydent. Może Szczerski ma nadzieję, że jakoś wpłynie na jego politykę, ale raczej to sytuacja wpływa na niego samego, i to niekorzystnie”.

Jak na piarowca przystało Adam Hofman (kiedyś rzecznik PiS) wyjaśnia w magazynie „Polska. The Times”, że wszystko jest kwestią opakowania: „Samo 500 plus na pewno nie wystarczy – ale jeśli się je opakuje w opowieść o tym, jak bardzo modernizacyjna jest ta zmiana, to już tak. Trzeba cały czas pamiętać, że w polityce trzeba co jakiś czas porządkować świat wyborcom. »Piątka Kaczyńskiego« pod tym względem świetnie się sprawdza – ale trzeba ten pomysł, jak mówiłem, rozwijać”. I zawijać w sreberko.

Jan Pospieszalski w felietonie pt. „ZNP tam, gdzie stało ZOMO” wyjaśnia czytelnikom „Sieci”: „Obecny protest ZNP (mimo w jakiejś mierze słusznych postulatów) napędzany jest ideologiczną nienawiścią obozu III RP wobec dobrej zmiany.

Polityka 12.2019 (3203) z dnia 19.03.2019; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama