U progu ubiegłorocznego lata ta sprawa poruszyła ludzi w całej Polsce. Martwe foki znaleziono na plażach w kilku miejscowościach – z roztrzaskanymi głowami, z pętlami na szyjach i uwiązanymi do nich cegłami, z rozpłatanymi brzuchami; część ciał w fazie zaawansowanego rozkładu. Właściwie były to focze szczenięta. Młodziaki są ufne, ciekawskie, nieostrożne. Najbardziej drastyczne przypadki pochodziły znad Zatoki Puckiej. Przy roztrzaskanych głowach nie ulegało wątpliwości, że zabił człowiek.
Polityka
30.2019
(3220) z dnia 23.07.2019;
Ludzie i wydarzenia. Kraj;
s. 11