Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Pałac Paca

Sprawę odbudowy Pałacu Saskiego traktuje się w partii rządzącej bardzo poważnie. Sprawę odbudowy Pałacu Saskiego traktuje się w partii rządzącej bardzo poważnie. Joanna Borowska / Forum

Wicepremierowi Piotrowi Glińskiemu marzy się odbudowa Pałacu Saskiego. Rozpoczął nawet rozmowy z władzami Warszawy nad przejęciem gruntów – choć oficjalnie resort temu zaprzecza. Chwalenie się w czasie kryzysu wartym setki milionów złotych projektem jest ryzykowne.

Temat odbudowy Pałacu Saskiego wraca jak bumerang. W 2019 r. kwestia przejęcia gruntów była właściwie dogadana. Wówczas rozmowy z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim i jego ludźmi prowadził marszałek Senatu Stanisław Karczewski. W odbudowanym gmachu miała się mieścić siedziba Senatu, stąd jego wiodąca rola w rozmowach. Tyle że krótko później odbyły się wybory parlamentarne i PiS stracił Senat – i na chwilę też zapał do monumentalnych budowli. Później przyszła pandemia.

W styczniu tego roku z warszawskim ratuszem skontaktowali się urzędnicy ministra kultury. A na początku lutego odbyło się pierwsze spotkanie w sprawie przejęcia gruntów pod dawną lokalizacją Pałacu Saskiego. Oficjalnie jednak resort kultury wszystkiemu zaprzecza, a władze stolicy odmawiają komentarza. – Premier Gliński jest przekonany, że Polska jest dużym i ambitnym narodem, który stać na takie inwestycje. Nie może być tak, że Grób Nieznanego Żołnierza jest jakąś ruiną, a pierwsza siedziba Sztabu Generalnego istnieje tylko na rysunkach – mówi jedna z osób z kręgu zwolenników odbudowy. Tyle że nawet w PiS wiedzą, iż pogłębiający się kryzys nie jest najlepszym czasem na ogłaszanie ambitnych projektów. Dlatego rozmowy z warszawskim ratuszem zostały utajnione. – Jak już będziemy mieli grunty, to wtedy ideą odbudowy można będzie porwać naród. Nasz elektorat jest czuły na takie piękne symboliczne gesty – dodaje nasz rozmówca.

PiS ma nawet pomysł, jak sfinansować inwestycję: część pieniędzy z daniny, która ma być nałożona na media, ma pójść właśnie na odbudowę zabytków.

Polityka 8.2021 (3300) z dnia 16.02.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 7
Reklama