Akcja szczepień zwolniła, rośnie liczba zakażeń. Więcej werwy niż rządzący mają w tej kwestii, niestety, hardzi przeciwnicy szczepień.
Systematyczny wzrost zakażeń to zapowiedź nadciągającej do Polski czwartej fali pandemii. Resort zdrowia twierdzi, posiłkując się danymi z innych krajów, że będzie inna niż poprzednie, „mniej dramatyczna”. To prawda i to zasługa szczepień, które chronią przed ciężkim przebiegiem choroby, hospitalizacją i transmisją wirusa (dominujący teraz wariant delta jest bardziej zjadliwy). Minister Niedzielski prognozuje, że pod koniec września hospitalizowanych z powodu Covid-19 będzie 1,2–1,3 tys.
Polityka
38.2021
(3330) z dnia 14.09.2021;
Ludzie i wydarzenia. Kraj;
s. 8