Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Polityka i obyczaje

Z ostatniej strony

Polityka

Profesor SGH Zbigniew Krysiak wprost tryska optymizmem („Tygodnik Solidarność”): „Cała kalkulacja podatkowa w Polskim Ładzie jednak zapowiada większe środki pieniężne dla gospodarki i większe wpływy do budżetu. W sumie większe niż straty z powodu ulg. (…) Ulgi dla obywateli rozkręcą koniunkturę”. Profesor zapewnia (nie podając żadnych danych): „Coraz więcej Polaków z cennym doświadczeniem wraca z emigracji do kraju. Wielu z nich ma wysokie kwalifikacje zawodowe i praktykę. Niektórzy mieli tam dobrze prosperujące własne firmy i będą je przenosić do Polski”. Żeby je tu zamknąć?

Piotr Semka wie, komu ufać, ale martwi się o rządzących („Do Rzeczy”): „Minister Mariusz Kamiński wyraża się w bardzo zwięzły sposób: żadnej inwigilacji nie było i rząd Morawieckiego nie ma sobie nic do zarzucenia. Jednak jeśli powstanie komisja, to diabeł będzie tkwił w szczegółach – PO jest przekonana, że jest w stanie przeprowadzić show, który odegra podobną rolę jak sprawa Rywina. (…) Rządząca partia, jak się zdaje, zlekceważyła znaczenie całej sprawy. Wypowiedzi ministra Michała Wosia o tym, że nic nie wie o istnieniu Pegasusa, nie były najmądrzejsze. Tak samo nieprzemyślane chyba były stanowcze deklaracje, że zwykłych ludzi ta sprawa w ogóle nie interesuje”. Czy Semka okazałby taką pobłażliwość, gdyby Pegasusem posłużyła się PO?

Dla „Newsweeka” prof. Jarosław Flis ostro recenzuje obecne PO: „Platforma nie odrobiła lekcji od 2015 r. Nie sposób powiedzieć, dlaczego dziś miałaby wygrać, jeśli wtedy przegrała. Co takiego zmieniło się, poza tym, że PiS nabroiło, a ona jest główną partią opozycyjną. To nie jest źródło poważnej dynamiki.

Polityka 6.2022 (3349) z dnia 01.02.2022; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Polityka i obyczaje"
Reklama