Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Covid krąży

Covid krąży. Czy trzeba będzie wrócić do masek, dystansu i dezynfekcji?

Podobnie jak w poprzednim roku, fala tzw. jesiennych przeziębień nadciągnęła dużo wcześniej niż przed pandemią, czemu winien jest właśnie covid. Podobnie jak w poprzednim roku, fala tzw. jesiennych przeziębień nadciągnęła dużo wcześniej niż przed pandemią, czemu winien jest właśnie covid. Shutterstock
Tymczasem resort zdrowia nie tylko ociąga się ze sprowadzeniem do Polski najnowszych odmian szczepionek, ale nawet nie zachęca do przyjęcia dawek przypominających.

Na radarach WHO pojawiły się nowe warianty koronawirusów, określane mianem spadkobierców Omikrona: EG.5 (Eris) oraz BA.2.86 (Piroli), które zaczęły przyczyniać się do szybkiego wzrostu zakażeń Covid-19. W obu przypadkach mamy do czynienia z mutacjami, które dość łatwo uciekają przed przeciwciałami wytwarzanymi przez naturalny układ odporności w odpowiedzi na wcześniejsze infekcje. Liczba chorych rośnie więc na świecie, a w ostatnich dniach zaczęło ich przybywać również w Polsce.

Podobnie jak w poprzednim roku, fala tzw. jesiennych przeziębień nadciągnęła dużo wcześniej niż przed pandemią, czemu winien jest właśnie covid. Tzw. wskaźnik R, którym określa się dynamikę rozwoju wirusa i stopień jego zaraźliwości, w połowie sierpnia wynosił 1,14, pod koniec wakacji – 1,36, a 7 września – już 1,66. Tego rodzaju danymi, podobnie jak wynikami testów (które wykonują i raportują tylko nieliczne placówki), dzielą się w mediach społecznościowych znów jedynie wolontariusze. Informacje z resortu zdrowia są skąpe, a stopień przygotowania do jesienno-zimowego szczytu zachorowań, gdy pojawi się również grypa i inne sezonowe zarazki – właściwie żaden. Resort zdrowia nie tylko ociąga się ze sprowadzeniem do Polski najnowszych odmian szczepionek, ale nawet nie zachęca do przyjęcia dawek przypominających preparatami, które zalegają w magazynach. Ostatnie e-skierowania zostały wystawione na internetowych kontach pacjentów (IKP) w 2022 r. – były na tzw. II dawkę przypominającą. Skorzystało z nich zaledwie 15 proc. uprawnionych, u pozostałych są regularnie anulowane i wznawiane (innym torem idą skierowania dla 2 mln osób z obniżoną odpornością – dla nich wiosną wystawiono skierowania już do kolejnej dawki).

Lekarze skarżą się, że w cały system wkradł się bałagan i brakuje informacji, które mogliby przekazywać pacjentom.

Polityka 38.2023 (3431) z dnia 12.09.2023; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 9
Oryginalny tytuł tekstu: "Covid krąży"
Reklama