Nauka

Pożytki z szaleństwa

Gdy mózg odmawia posłuszeństwa

„Badaniom kory mózgowej i jej roli w chorobach psychicznych poświęciłam prawie całą zawodową karierę.” „Badaniom kory mózgowej i jej roli w chorobach psychicznych poświęciłam prawie całą zawodową karierę.” Getty Images
Jak czuje się ktoś, kto zawodowo bada ludzki mózg, a jego własny odmawia posłuszeństwa? Wie to dr Barbara K. Lipska, autorka książki „Neurolożka. Piękny umysł, który się zgubił”.
Dr Barbara K. Lipskamateriały prasowe Dr Barbara K. Lipska

MARCIN ZWIERZCHOWSKI: – W 2015 r. w pani mózgu wykryto guzy. Mówi pani, że w wyniku ich rozwoju oraz stosowanej terapii straciła rozum. Jak mamy to rozumieć?
BARBARA K. LIPSKA: – Pod wpływem immunoterapii, na którą zareagowałam wyjątkowo silnie, doszło do stanu zapalnego oraz obrzęku w mózgu. Objął on całą przednią część kory mózgowej i – dosłownie – oszalałam. Straciłam umiejętności logicznego myślenia i oceny sytuacji, pamięć i możliwość wyrażania emocji. Stałam się podejrzliwa, miałam paranoję, że inni czyhają na moje życie, że chcą mnie otruć. Nie odczuwałam empatii, więc zachowywałam się okrutnie w stosunku do męża i rodziny – krytykowałam, wymagałam, krzyczałam, nie rozumiałam ich stresu i przerażenia, że mogę wkrótce umrzeć. Te zachowania są regulowane przez płaty czołowe, które przestały funkcjonować. Gdyby obrzęk nastąpił w tylnej części mózgu, regulującej oddychanie i pracę serca, mogłabym nie przeżyć. Na szczęście wysokie dawki sterydów zmniejszyły stan zapalny i po około dwóch miesiącach powoli wróciłam do normalności.

Co pani pamięta z tamtego czasu?
Wiele faktów, ale nie tak wiele emocji. Pamięć emocjonalna w ogóle się w moim mózgu nie zapisała. W odtworzeniu wydarzeń emocjonalnych polegałam na pamięci moich bliskich, męża i dorosłych dzieci.

W książce wspomina pani, że momentami zachowywała się jak dziecko.
Kora przedczołowa rozwija się bardzo długo. Pełną dojrzałość osiąga dopiero w wieku 20 lat. Spełnia ona rolę hamulca odruchów prymitywnych, takich jak strach czy złość. Sprawia, że jesteśmy społecznymi, logicznie myślącymi istotami – ludźmi. Dzieci kierują się głównie odruchami, dlatego np. trudno im wytłumaczyć, gdy są głodne, że obiad dopiero się przygotowuje; chcą jeść teraz, natychmiast.

Polityka 11.2020 (3252) z dnia 10.03.2020; Nauka; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Pożytki z szaleństwa"
Reklama