Dobre nawyki

Jak spać, aby się dobrze wyspać

Dr n. med. Anna Wojtas Dr n. med. Anna Wojtas Leszek Zych / Polityka
Czy naprawdę musimy spać 8 godzin i czy drzemki są zdrowe – wyjaśnia dr n. med. Anna Wojtas.

RYSZARDA SOCHA: – Właściwie dlaczego sen jest tak bardzo potrzebny?

DR N. MED. ANNA WOJTAS: – Bez niego nie ma życia. Gdy podczas eksperymentu pozbawiono go szczury, po kilku tygodniach wszystkie umierały. Sen nie tylko regeneruje cały organizm, ale też pozytywnie wpływa na pamięć. Obecnie coraz więcej badań skupia się na roli marzeń sennych w konsolidacji pamięci, utrwalaniu nabytych informacji, selekcjonowaniu tych niepotrzebnych, w zapamiętywaniu emocjonujących wydarzeń, ale też w oczyszczaniu, wyrzucaniu tego, co jest dla człowieka trudne. Sen ma wpływ na układ immunologiczny – jeżeli ktoś nie śpi albo śpi źle, to znacząco spada mu odporność. Sen jest niezbędny, żeby organizm mógł się zregenerować i zachowywać dobrą kondycję.

Jak udział ma sen w kształtowaniu odporności?

Naukowcy od dawna wiedzą, że sen pomaga w walce ze stanami zapalnymi wywołanymi infekcjami bakteryjnymi i wirusowymi. Melatonina, czyli hormon snu, stymuluje produkcję komórek odpornościowych. Może też zapobiegać uszkodzeniom układu immunologicznego wywołanym przez kortykosterydy, które są produkowane w organizmie w odpowiedzi na przewlekły stres i napięcie emocjonalne. Gdy dochodzi do infekcji, w organizmie zaczynają silniej działać mechanizmy odpowiedzialne za sen i oprócz zmęczenia towarzyszącego chorobie narasta również senność w ciągu całej doby.

Jest badanie, które pokazuje, że regenerujący i głęboki sen, trwający 7–8 godzin na dobę, może nawet trzykrotnie zmniejszać podatność na infekcje wirusowe.

Trudno byłoby znaleźć osobę, która nigdy nie doświadczyła bezsenności. Tak to powszechne, że niejako normalne. Kiedy zatem człowiek cierpiący na bezsenność powinien szukać pomocy lekarza?

Reklama