Dzień dziecka. Myślimy o obdarowaniu naszych najmłodszych. Może wspólnym wyjazdem, a najczęściej jakimś przedmiotem.
Łukasz Sokół w 2010 r. fotografował dzieci ze szkół w Rwandzie, Republice Kongo i Burundi trzymające najcenniejszą dla siebie rzecz. Wiele z tych dzieci było zakłopotanych, często nie posiadają niczego.
Przedmioty, które pokazują są dopełnieniem portretu. Każde z dzieci odpowiada na pytania: o RZECZ, o pozaszkolne zajęcia, o marzeniach i kim chcę być w przyszłości.
To fotograficzna opowieść o ich świecie i wartościach. Także o tym, że przestaliśmy zauważać, jak zmienił się standard życia w ciągu ostatniego stulecia.
Łukasz Sokół w 2010 r. fotografował dzieci ze szkół w Rwandzie, Republice Kongo i Burundi trzymające najcenniejszą dla siebie rzecz. Wiele z tych dzieci było zakłopotanych, często nie posiadają niczego.
Przedmioty, które pokazują są dopełnieniem portretu. Każde z dzieci odpowiada na pytania: o RZECZ, o pozaszkolne zajęcia, o marzeniach i kim chcę być w przyszłości.
To fotograficzna opowieść o ich świecie i wartościach. Także o tym, że przestaliśmy zauważać, jak zmienił się standard życia w ciągu ostatniego stulecia.