Niezbędnik

Ile megapikseli ma ludzkie oko?

Mikroskopowy obraz siatkówki ludzkiego oka Mikroskopowy obraz siatkówki ludzkiego oka STEVE GSCHMEISSNER/SPL / EAST NEWS

Oko, jako twór biologiczny, jest solą w oku kreacjonistów, czyli tych, którzy nie akceptują teorii ewolucji. Twierdzą oni, że oko nie mogło wyewoluować – bo jest zbyt skomplikowane. I porównują proces stworzenia oka do spontanicznego powstania nowiutkiego Boeinga w wyniku przejścia tornada nad złomowiskiem. Jest to jednak podejście podszyte wyobrażeniem o nagłym powstawaniu biologicznych konstrukcji, wzorem biblijnego dzieła stworzenia.

Takie myślenie jest sprzeczne z teorią ewolucji, która zakłada, że oko mogło i wyewoluowało – stopniowo. Znany brytyjski biolog i ewolucjonista z Uniwersytetu Oksfordzkiego Richard Dawkins już ćwierć wieku temu dowodził w telewizyjnym programie „Horizon”, emitowanym przez BBC, że oko da się zaprojektować tak, by powstawało ono w sposób stopniowy, od prymitywnych światłoczułych receptorów, poprzez wytworzenie się soczewki, siatkówki etc. Dawkins podkreśla, że te oczy, znajdujące się na poszczególnych etapach rozwoju, można zaobserwować w jednej istniejącej dziś grupie zwierząt – u mięczaków. Niektóre z nich mają oczy prymitywne, w postaci zewnętrznej światłoczułej wypustki. Inne, takie jak legendarny łodzik, czyli Nautilus, mają oko bardzo skomplikowane, choć pozbawione soczewki. Łodzik patrzy na świat trochę tak jak kamera otworkowa, czyli najprostszy aparat fotograficzny – ciemna skrzynka, do której światło wpada przez malutki otwór.

Aparaty fotograficzne też, nawiasem mówiąc, fascynują ludzi od dawna. Szczególnie ostatnio, gdy liczba megapikseli w matrycy stała się przedmiotem licytacji wśród dumnych posiadaczy.

Niezbędnik Inteligenta „88 Pytań do Nauki” (100054) z dnia 25.06.2012; Człowiek; s. 48
Reklama