Niezbędnik

Dlaczego nie potrafimy wygrać wojny z rakiem?

Komórka rakowa kobiecej piersi. Komórka rakowa kobiecej piersi. SCIENCE PHOTO LIBRARY / EAST NEWS

Rak to wciąż, po zawałach serca i udarach mózgu, najczęstsza przyczyna zgonów w krajach rozwiniętych. Wydaje się niepokonany, dając nam lekcję pokory wobec ograniczeń medycyny. W dużej mierze powodem tej sytuacji jest sama natura nowotworów, które mogą rozwijać się skrycie w komórkach przez kilkanaście, a czasem nawet ponad 20 lat, zanim pojawią się zauważalne objawy. W poznawaniu przyczyn raka (podobnie zresztą jak w leczeniu niektórych jego postaci) naukowcy zrobili duże postępy, ale sami przyznają, że nie są w stanie trafić do źródeł zmian genetycznych, które zapoczątkowują proces nowotworzenia. Inna przyczyna rosnącej liczby zachorowań to wydłużająca się długość życia – oprócz genów drugim czynnikiem predysponującym do raka jest bowiem... starość. W Polsce wykrywa się rocznie ok. 1 tys. przypadków raka u dzieci – są to głównie białaczki, guzy mózgu i chłoniaki – ale większość nowotworów na skórze lub w narządach wewnętrznych daje o sobie znać w wieku co najmniej średnim. Rak trzustki niezwykle rzadko bywa rozpoznawany u osób poniżej 50 roku życia, zachorowalność na raka jelita grubego od piątej dekady podwaja się co 10 lat. Nie inaczej jest w przypadku raka piersi i prostaty. Ta czwórka nowotworów zbiera największe żniwo.

Czy należy przez to rozumieć, że istnienie chorób nowotworowych wpisane jest w naszą egzystencję i skoro za wszelką cenę zabiegamy o to, by żyć jak najdłużej – z ryzykiem raka należy pogodzić się tak jak z siwiejącymi włosami? Poniekąd tak, choć ważne, by zdać sobie sprawę, że w tej ustawicznej wojnie rozgrywającej się w naszym organizmie między komórkami, z których gotów jest rozwinąć się guz, a układem odporności i zestawem genów stojących na straży kontrolowanego podziału komórek (gdy ta linia obrony zawiedzie, tworzą się mutacje sprzyjające nowotworom) nie jesteśmy wcale bezwolnymi obserwatorami.

Niezbędnik Inteligenta „88 Pytań do Nauki” (100054) z dnia 25.06.2012; Zdrowie; s. 66
Reklama