Jacek Żakowski, nasz redakcyjny kolega, publicysta POLITYKI, otrzymał Super Wiktora za całokształt pracy.
Uroczysta gala rozdania Wiktorów 2015 odbyła się w poniedziałek w Zamku Królewskim. Nagrodę Jackowi Żakowskiemu wręczył laureat Super Witora z 1996 r. Mariusz Walter.
Zanim ogłosił werdykt Kapituły, mówił, że w dzisiejszych czasach ludzi często ponoszą emocje, rozmówcy bywają przebiegli: – Ale są tacy w naszym środowisku, którzy są ubezpieczeni na każdą okazję. Ubezpiecza ich wiedza, rozum, ich refleks intelektualny. I wreszcie, co najważniejsze, kultura rozmowy.
Mówił, że Żakowski potrafi wyłuskiwać z każdej rozmowy rzeczy najistotniejsze i prawdziwie ważne dla czasów, w których żyjemy. – Jacek Żakowski na pewno wart jest tego Wiktora – zakończył Walter.
Publicysta POLITYKI, odbierając nagrodę, wspominał, że kiedy w 1997 r. z Piotrem Najsztubem odbierał Wiktora za Tok Szok, to jeden z dziennikarzy powiedział do nich: „To się źle kończy”. – A Najsztub, który jest bardziej błyskotliwy niż ja, powiedział: „Ale nie zawsze”. I usłyszał: „Licz na to” – opowiadał Żakowski . – I rzeczywiście nasz program okazał się wkrótce kompletnie niepotrzebny. To jest nagroda za całokształt i to zwiększa skalę ryzyka, a ja mam wrażenie, że dopiero się rozkręcam. Mam nadzieję, że słowa Pana Prezesa mi w tym rozkręcaniu się pomogą.
Super Wiktory za całokształt pracy i twórczości otrzymali, oprócz Żakowskiego, Stefan Bratkowski i Juliusz Braun.
Wiktora dla polityka 2014 roku otrzymał Donald Tusk. Szef Rady Europejskiej pokonał w walce o Nagrodę Akademii Telewizyjnej: Roberta Biedronia, Ewę Kopacz, Adama Daniel Rotfelda oraz Grzegorza Schetynę.