Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

POLITYKA z najlepszą okładką prasową XV-lecia!

Okładka POLITYKI (nr 26 z 2008 r.) z hasłem „Wymazywanie Wałęsy”, autorstwa Marka Kwiatkowskiego, otrzymała tytuł najlepszej okładki prasowej XV-lecia. Okładka POLITYKI (nr 26 z 2008 r.) z hasłem „Wymazywanie Wałęsy”, autorstwa Marka Kwiatkowskiego, otrzymała tytuł najlepszej okładki prasowej XV-lecia. Polityka
Okładka POLITYKI z hasłem „Wymazywanie Wałęsy”, przygotowana przez Marka Kwiatkowskiego, otrzymała tytuł najlepszej okładki prasowej XV-lecia w konkursie organizowanym przez Izbę Wydawców Prasy.
Marek Kwiatkowski z nagrodąTadeusz Późniak/Polityka Marek Kwiatkowski z nagrodą

Jubileuszowa Nagroda GrandFront została przyznana najlepszej okładce opublikowanej w ostatnich 15 latach. Konkurs GrandFront to najbardziej prestiżowe polskie wyróżnienie dla twórców grafiki prasowej. Zwycięski projekt wybrały redakcje prasowe spośród tych, które otrzymały nagrodę GrandFront w poprzednich edycjach konkursu. Każda redakcja mogła oddać jeden głos. Ogłoszenie wyników odbyło się w poniedziałek podczas uroczystej gali w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.

Okładka naszego redakcyjnego kolegi w 2009 r. otrzymała nagrodę główną w kategorii Czasopisma. W tym samym roku zdobyła również pierwsze miejsce i nagrodę ArtFront w kategorii Czasopisma opinii.

– Ta okładka POLITYKI jest okładką szczególną, wychodzącą poza ramy dobrej okładki magazynu. To w tej chwili, z perspektywy czasu, już symbol tamtych lat. Okładka jest bardzo plakatowa, używa oszczędnych środków wyrazu, działa jak ikona, nosi ogromny ładunek emocjonalny. „Wymazywanie Wałęsy” ma dużą szansę zostać ponadczasowym śladem, który będzie w jakimś sensie ilustrował polską transformację i jednocześnie historię polskiej prasy – powiedział o zwycięskiej okładce Jacek Utko, zdobywca wielu prestiżowych międzynarodowych nagród i członek Jury Konkursu GrandFront.

Okładka zapowiadała tekst Janiny Paradowskiej „Wymazać Wałęsę” (czerwiec 2008 r)., w którym publicystka komentowała publiczną dyskusję, jaką wywołała książka dwóch historyków związanych z IPN: Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii”. Paradowska pisała wówczas: „Po tej dyskusji to on będzie ostatecznie zwycięzcą, bo nie da się Lecha Wałęsy wymazać, »wygumkować« z historii Polski i zastąpić braćmi Kaczyńskimi.

Reklama