Najdotkliwiej odczuwamy brak tego, co jest specjalnością filmów Allena, czyli inteligentnych dialogów i dowcipnych ripost.
Nie widzieliście jeszcze Colina Firtha w roli chińskiego czarodzieja? No to macie okazję zobaczyć go pod tą postacią w nowym filmie Woody’ego Allena, choć nie od razu – z dolepionymi długimi wąsami – daje się poznać. Właśnie kończy show, którego popisowym numerem jest znikający słoń. Jesteśmy w Berlinie końca lat 20., w mieście tancbud i kabaretów, w których jedną z atrakcji są właśnie magicy. W towarzystwie rozmawia się o Freudzie i o seansach spirytystycznych. (...)
Magia w blasku księżyca, reż. Woody Allen, prod. USA, 97 min
Polityka
35.2014
(2973) z dnia 26.08.2014;
Afisz. Premiery;
s. 88
Oryginalny tytuł tekstu: "Znikający słoń"