Jeden z autorów projektu nowej ustawy medialnej ograniczającej wolność słowa na Węgrzech, znany dziennikarz Peter Heltai, okazał się agentem rumuńskiej tajnej policji Securitate. Nim w 1987 r. przeniósł się z rumuńskiego Siedmiogrodu do Budapesztu jako TW Hegel, donosił na miejscową węgierską opozycję. Heltai był wziętym dziennikarzem związanym z rządzącym FIDESZ i ostatnio wszedł do kierownictwa medialnej spółki Advenio, związanej z ministrem rozwoju Tamasem Fellegi, jednym z najbliższych współpracowników premiera Viktora Orbana. Teraz został szybko usunięty z zarządu Advenio.
Dla węgierskiej opozycji w Siedmiogrodzie Hegel był bardzo szkodliwa postacią. To na skutek jego meldunków wpadli studenci, którzy redagowali nielegalne czasopismo „Attila” w Cluj, to on donosił na pochodzącego z Siedmiogrodu obecnego ministra kultury Gezę Szocsa. Zdekonspirowanie Hegla nastąpiło w wyniku usilnych i trwających od dość dawna starań mieszkającego dziś w Berlinie węgierskiego artysty plastyka Tibora Galla, który wskutek składanych na niego donosów musiał uciec z Siedmiogrodu.