Zamiast oddawać stary telefon komórkowy do utylizacji, wyrzucać czy – jak mamy to w zwyczaju – wrzucać na dno szuflady, aparat możemy wysłać do Misjonarzy Werbistów w Pieniężnie. Ważne, by z baterią, ładowarka nie jest konieczna. Współpracująca z misjonarzami firma reanimuje telefony. – Te sprawne są sprzedawane w całości, z zepsutych sprzedają odzyskane części, a pieniądze z zysku przekazywane są na nasze cele misyjne, m.in. w Wietnamie, Zimbabwe, Boliwii. Mamy do nich zaufanie i podpisane stosowne umowy – mówi o. Wiesław Dudar, werbista. Pozbywając się starej komórki w ten sposób, mamy trzy korzyści: porządek, zadbane środowisko i miłą świadomość, że komuś pomogliśmy. Szczegóły: www.seminarium.org.pl
Polityka
09.2011
(2796) z dnia 25.02.2011;
Flesz. Kraj;
s. 6