Gorbaczow wśród celebrytów.
W iście hollywoodzkiej oprawie odbyła się w Londynie gala z okazji 80 urodzin Michaiła Gorbaczowa. Ostatniego przywódcę ZSRR fetowały modelki, aktorzy i piosenkarki, imprezę dobroczynną na rzecz fundacji jego imienia prowadzili Sharon Stone i Kevin Spacey. Arnold Schwarzenegger wyznał, że Gorbaczow był jego bohaterem, a Lech Wałęsa, że za jego rządów w Moskwie nie było tak ciężko jak za Breżniewa. Na imprezie w Royal Albert Hall zabrakło tylko polityków europejskich i gości z Rosji – tam Gorbaczow cieszy się o wiele mniejszym uznaniem niż na Zachodzie.Ostatni wywiad z Gorbaczowem dla polskiej prasy: WWW.POLITYKA.PL/SWIAT
Polityka
15.2011
(2802) z dnia 09.04.2011;
Flesz. Świat;
s. 10