Archiwum Polityki

Papiery na zdrowie

Rzeczpospolita” poinformowała, że w ramach wprowadzania pełnej informatyzacji w służbie zdrowia przychodnie i lekarze rodzinni będą obecnie musieli od każdego pacjenta wyegzekwować na osobnych kartkach trzy ważne informacje.

Pierwsza ma dotyczyć tego, komu przekazać dane o stanie zdrowia pacjenta (np. w razie jego śmierci), druga ma wskazywać osoby mogące mieć wgląd w jego dokumentację medyczną, trzecia – wyrażać zgodę pacjenta na jego leczenie. Informacje te przychodnie i lekarze rodzinni muszą zgromadzić do końca czerwca.

Jak wyliczono, każdy lekarz rodzinny (mający średnio 4 tys. pacjentów) będzie musiał zapełnić 12 tys. kartek papieru. Sprawa komplikuje się w przypadku pacjentów przychodni, gdyż jeśli pacjent korzysta z 10 placówek, w każdej będzie musiał złożyć po trzy oświadczenia. Niewykluczone, że w tej sytuacji niektórym w ogóle odechce się chorowania.

Rzecznik praw pacjenta wyjaśnia, że rozporządzenie regulujące dostęp do informacji medycznej wprowadzono dla dobra chorych. „Do mojego biura trafia mnóstwo informacji od pacjentów, którzy nie mają właściwego dostępu do swojej dokumentacji medycznej” przyznaje. Można założyć, że ułatwienie im tego dostępu wpłynie na poprawę ich samopoczucia i to bez stosowania kosztownych procedur medycznych. Nie wiadomo natomiast, jak rozporządzenie wpłynie na stan zdrowia lekarzy.

Dla przychodni i lekarzy rodzinnych uzyskanie do końca czerwca wymaganych rozporządzeniem informacji od zarejestrowanych i zgłaszających się pacjentów będzie sporym problemem. Krytycy twierdzą, że jeszcze większym problemem może się okazać uzyskanie tych informacji od pacjentów zarejestrowanych, ale niezgłaszających się (stanowiących podobno aż dwie trzecie ogółu pacjentów).

Można się domyślać, że przynajmniej część z nich czuje się na razie dobrze i nic im nie dolega. Istnieje jednak ryzyko, że gdy do tych pacjentów zapukają niespodziewanie lekarze rodzinni lub pracownicy przychodni z pytaniem, komu mają przekazać ich dokumentację medyczną po ich śmierci, stan zdrowia większości z nich bardzo się pogorszy.

Polityka 15.2011 (2802) z dnia 09.04.2011; Felietony; s. 102
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną