Archiwum Polityki

Chopin wraca do gry

W brytyjskiej stoczni w Falmouth zakończył się remont żaglowca STS „Fryderyk Chopin”, który w październiku ub.r. stracił podczas sztormu oba maszty. – Żaglowiec jest już w pełni sprawny, a załoga przygotowuje się do kolejnego rejsu – wyjaśnia kapitan Dominik Pietrowski z biura armatorskiego.

Dotychczas portem macierzystym żaglowca był Szczecin. Jednak z powodu nieporozumień z władzami miasta armator szuka, jak napisał w oświadczeniu, portu „bardziej przyjaznego”. Niewykluczone, że będzie to Świnoujście, Gdańsk lub Gdynia. – Na razie będziemy operowali ze Świnoujścia – mówi kapitan. Konflikt z władzami miasta dotyczył przetargu na wyczarterowanie jednostki przez miasto. Wielokrotnie zmieniane terminy oraz warunki umowy ostatecznie pozbawiły armatora szans na wygranie przetargu. Żaglowiec zawinie do Świnoujścia na początku czerwca, w lipcu wykona pierwsze rejsy na trasie Świnoujście–Norwegia Fiordy–Świnoujście. Chętni mogą już rezerwować miejsca (1600 zł za 7-dniowy rejs). Planowana jest też kolejna edycja „Szkoły pod żaglami” – ruszy we wrześniu.

Polityka 22.2011 (2809) z dnia 24.05.2011; Flesz; s. 7
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną