Archiwum Polityki

Teleimperium

Zygmunt Solorz-Żak, twórca i główny udziałowiec Polsatu, kupuje spółkę Polkomtel, operatora telefonii komórkowej Plus. To największa tego typu transakcja w Polsce. Sprzedawcami są dotychczasowi akcjonariusze: Orlen, PGE, KGHM, Węglokoks oraz brytyjski Vodafone. Kontrakt opiewa na 18,1 mld zł, ale Solorz musi zapłacić tylko 15,1 mld zł (odliczone zostało zadłużenie i dywidenda za zeszły rok). Skąd weźmie tak ogromne ptieniądze, które grubo przerastają jego majątek? Pożyczki udzieli mu międzynarodowe konsorcjum, z PKO BP jako bankiem rozliczającym transakcję. W wyścigu o Polkomtel Solorz miał trzech rywali – dwóch skandynawskich operatorów (Telenor i TeliaSonera) oraz amerykański fundusz Apax. Choć w końcówce polski biznesmen został sam, bo rywale się wycofali, to wynegocjowana cena jest wyższa o ponad miliard złotych od szacunków ekspertów.

Solorz-Żak znany jest z wyjątkowej oszczędności. Dlaczego zgodził się zapłacić tak wiele? Bo wierzy, że Polkomtel zapewni mu dominację na polskim rynku telekomunikacyjno-medialnym. Kończy się bowiem era tradycyjnych operatorów telefonii GSM. Rozpoczynająca się rewolucja technologii LTE umożliwi bezprzewodową, mobilną transmisję danych z ogromną szybkością – dziś 100 Mbit/s, a już niebawem liczoną w gigabajtach. Przy takiej prędkości LTE może zapewnić tani i łatwy dostęp do wszystkiego, co możemy sobie dziś wyobrazić i co powstanie w przyszłości – rozmów telefonicznych, Internetu, telewizji cyfrowej HD, wideo na żądanie, monitoringu itd.

Solorz już kontroluje kilka niewielkich spółek, które otrzymały przydziały częstotliwości LTE i rozpoczynają świadczenie usług. Integrując je z Polkomtelem uzyska dostęp do 14 mln abonentów i infrastruktury Plusa niezbędnej do szybkiej ekspansji nowych usług. A ponieważ dysponuje też polsatowskimi treściami audiowizualnymi – filmami i programami TV – może je oferować za pośrednictwem nowego medium. Może być to ważny atut w walce o polski rynek telekomunikacyjny i medialny, w której za przeciwników będzie miał dwie światowe potęgi: Orange należący do France Telecom (Grupa TP) oraz niemiecki T-Mobile (dawniej Era).

Polityka 28.2011 (2815) z dnia 07.07.2011; Flesz. Kraj; s. 6
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną