Archiwum Polityki

Orbán ustawia Węgry

Węgry Viktora Orbána odczekały do zakończenia unijnej prezydencji z nową ofensywą ustawodawczą. I tak od 2012 r. państwo węgierskie będzie uznawać i wspierać tylko 14 z 362 działających obecnie Kościołów i związków wyznaniowych. Pozostałe powinny zwrócić się o ponowną rejestrację, muszą nie tylko udowodnić, że wierni są zorganizowani od ponad 20 lat i jest ich co najmniej tysiąc, ale jeszcze rejestracje zatwierdzać będzie parlament i to większością dwóch trzecich głosów.

Przez media publiczne przechodzi fala zwolnień, w tym roku wypowiedzenia ma otrzymać tysiąc z 3 tys. zatrudnionych. Wbrew alarmom o czystce wśród przeciwników polityki Orbána, wyrzucane są całe zespoły, po równo doświadczeni dziennikarze, redaktorzy i pracownicy techniczni, zwolniono m.in. korespondentów parlamentarnych z Magyar Televízió. Wzrosła również rola zdominowanej przez partię rządzącą rady nadzorującej media. Może ona nie przyznawać częstotliwości zadłużonym nadawcom prywatnym, przy czym długami mogą być m.in. grzywny, które rada nakłada za szerzenie, jej zdaniem, niewłaściwych treści.

Do 90 dni zostaną także skrócone zasiłki dla bezrobotnych. Kto chce otrzymywać równowartość tysiąca złotych, musi zgodzić się na podjęcie prac „leżących w interesie publicznym”, określanych przez urzędników. Bezrobotny może odmówić, jeśli musiałby dojeżdżać ponad trzy godziny i nie zapewniono mu zakwaterowania. Walczący z 11-proc. bezrobociem rząd zamierza w ten sposób nakłonić do wysiłku od 100 do 200 tys. osób.

Polityka 31.2011 (2818) z dnia 26.07.2011; Flesz. Świat; s. 7
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną