Mamy go! – powiedział Barack Obama, gdy w Pakistanie grupa komandosów Navy Seals zabiła Osamę ibn Ladena. Obama kończy też wojny rozpoczęte przez dżina Al-Kaidy, z ulgą wycofał Amerykanów z Iraku (czytaj s. 70) i wyznaczył kalendarz odwrotu z Afganistanu. Obie kampanie nie rozwiązały jednak amerykańskich problemów w tej części świata, z Pakistanem i Iranem na czele.
Polityka
52.2011
(2839) z dnia 21.12.2011;
Flesz. Świat 2011;
s. 16