Największe firmy ubezpieczeniowe podsumowały wreszcie swoje ubiegłoroczne straty. Jak można było się spodziewać, najbardziej kosztowny okazał się atak na nowojorskie wieże World Trade Center, a następnie odszkodowania po huraganie Allison oraz powodziach i tornadach w USA. Z kolei najwięcej ofiar pochłonęło trzęsienie ziemi w Indiach, wrześniowy atak terrorystów w USA oraz powodzie w Algierii. Ponieważ jednak w biedniejszych krajach ludzie rzadko się ubezpieczają, a odszkodowania są bardzo niskie, finanse firm ubezpieczeniowych na tym nie cierpią. W sumie miniony rok nie był jednak dla nich udany i teraz prawie wszędzie na świecie składki rosną.
Polityka
15.2002
(2345) z dnia 13.04.2002;
Gospodarka;
s. 52